
Zapraszam na Hataka (wystarczy kliknąć na tytuł posta) do ogladania trailera Avatara.
Sam obejrzałem i czekam z niecierpliwością. Ale czekam, nie na ponoc rewolucyjne efekty specjalne, ale na typowy dla twórczości Camerona, klimat. Na atmosferę tajemniczości, na wiarygodne postaci i wiele rewelacyjnych scen.
Co rewolucyjności techniki to na razie wstrzymam się z oceną. Owszem, trailer zdradza wiele, pokazuje wspaniałe i widowiskowe sceny, ale z tą rewolucyjnością nie szalał bym. Zwyczajnie trudno zrobić w dzisiejszych coś co wybiło by się, w kwestii efektów specjalnych ponad inne rewelacyjne superprodukcje. Ale pożyjemy, zobaczymy.
Jeszcze raz zapraszam do oglądania, bo warto, wg mnie ma się rozumieć :)
Osobiście również zacieram łapki w oczekiwaniu :) Szkoda tylko, że polska premiera z niewyjaśnionych powodów jest tak opóźniona...
OdpowiedzUsuń